orzech włoski na polskiej ziemi nabiera słuchaczy goryczą (wiersz)
Mi Lo
mam wrażenie że nalewka na orzechach smakuje
ostatnie lata spędzone na obczyźnie
zanim ta stała się domem
również
twarz skąpo obdarzona zmarszczkami drażni smakoszy codzienności
w lustrzanych drzwiach do banku wygląda inaczej nieco przereklamowana
mówisz ja słucham niezbyt uważnie zbyt szybko zapada mrok a potok
słów utrwala dookoła obojętność
recytujesz moje wersy
spadają na głowę jak doniczki pełne pelargonii jak wiadomości ze starej
ojczyzny gdzie nic nowego i wolne nie pozwalam ważniejsze niż amen
w pacierzu na nowo rozbija się po uliczkach źle pojmowana wolność
pod starym orzechem wygrzebuje kości przodków
zrobię
piękny portret z żurawiem w tle
szalona biesiada w cieniu nieszczęśliwego drzewa
sprawia że chcę szybko zamustrować i raz jeszcze odpłynąć
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się