Literatura

gdybać (wiersz)

białoczarny

może to nie ciekawość

a może będę wtedy łzy twoje ocierał

a może tylko spocone skronie

od lejącego się z nieboskłonów żaru

 

może to nie ciekawość

a jeśli...?

zobaczę, że radości, kłopoty

próżnością poiły mój normalny świat 

a pozostały tylko

naprawione lub wskrzeszone

ogromnym nakładem sił dobra

 

i nic więcej, nic poza tym

nawet histerycznego wspomnienia tych

co za pełne kiesy dudków 

miałem jako swoich

 

ciekawe

 

 

 


wyśmienity 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 6 lipca 2017 (historia)

Inne teksty autora

dlaczego...
Robert noszczyk
wróć...
Robert noszczyk
by żyć potrzeba
Robert noszczyk
...
Robert noszczyk
tylko traumy...
Robert noszczyk
nie dane nam było
Robert noszczyk
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca