Literatura

Wenecja (wiersz)

Paweł

Najpiękniejsza Wenecja jest nocą.

Płynąc po kanale La Grande –

widać pałace rozświetlone seansem,

niby żyrandole stojące na wodzie.

Panorama dnia spoczywa w głębi obrazu.

 

Przekwitłe miasto zatonęło  w lagunie.

Spływ roztacza od nowa wizję  z arkadami.

Mija  karawana pustych okien, zamkniętych drzwi.

Lampy objawiły ażurową dekorację.

Republika. Utopia leży między wodą a niebem.

 

-  Czy naprawdę to była  Wenecja?

 


przysłano: 23 czerwca 2018 (historia)

Inne teksty autora

Nazajutrz
Arian
Babsztyl
Wislawa Szymborska
Na bruk
Konrad
Wywrotka
Arian
Do lemingów
Arian
Bramy Kijowa
Arian
Do poetów
Arian
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca