Nie było go (wiersz)
Kamila Nikuła
Nie było go od wielu lat
jakby nigdy nie dotykała jego ust
mówiła sobie że to mgła która skrywa
co jest na wyciągnięcie ręki
jego pocałunek jak poranna rosa
a las rósł od środka głosem ptaków
i snami pozbawionymi wyjścia
wśród leszczyn i paproci
szukający słońca
w nagłym okrzyku obnażając gałęzie
łamał się wiatr pod wysokim niebem
skąd spadały liście żółte parasole
jak na pustej drodze — stała i patrzyła
przysłano:
28 grudnia 2020
(historia)
przysłał
–
28 grudnia 2020, 17:20