Jesteś ze mną (wiersz)
LydiaDel
Sonet
Przede mną ciemne fale, widzę burzliwą toń,
Przez mgłę chwytam wspomnienia, słyszę przyszłości głos;
To mój ostatni etap, więc podaj mi swą dłoń,
Pożegnań czas się zbliża, taki człowieczy los.
Tam czeka na mnie jasność, tam wstępu nie ma grzech.
A Ty, Ojcze, mnie przyjmiesz, przebaczysz każdy czyn.
Przerwana nić cierpienia, wracam do moich strzech,
Wiem, żem nie godzien Panie, bom marnotrawny syn.
Niczego w życiu moim nie było mi tu brak.
Choć marnym pyłkiem jestem, z Tobą nie byłem sam.
Bez trwogi wznoszę oczy i czekam na Twój znak,
Dziękczynność mnie uskrzydla. Już stoję u Twych bram.
Aniołów chór mnie wita, na harfie sam mistrz* gra.
Tu jest moje refugium, po wieki niechże trwa.
* Mistrz - Orfeusz, według mitologii greckiej najsłynniejszy
poeta i muzyk wszelkich czasów.
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się