Literatura

Jesteś ze mną (wiersz)

LydiaDel

 

Sonet 

 

Przede mną ciemne fale, widzę burzliwą toń,

Przez mgłę chwytam wspomnienia, słyszę przyszłości głos;

To mój ostatni etap, więc podaj mi swą dłoń,

Pożegnań czas się zbliża, taki człowieczy los.

 

Tam czeka na mnie jasność, tam wstępu nie ma grzech.

A Ty, Ojcze, mnie przyjmiesz, przebaczysz każdy czyn.

Przerwana nić cierpienia, wracam do moich strzech,

Wiem, żem nie godzien Panie, bom marnotrawny syn.

 

Niczego w życiu moim nie było mi tu brak.

Choć marnym pyłkiem jestem, z Tobą nie byłem sam. 

Bez trwogi wznoszę oczy i czekam na Twój znak,

Dziękczynność mnie uskrzydla. Już stoję u Twych bram. 

 

Aniołów chór mnie wita, na harfie sam mistrz* gra.  

Tu jest moje refugium, po wieki niechże trwa. 

 

 

 * Mistrz - Orfeusz, według mitologii greckiej najsłynniejszy 

    poeta i muzyk wszelkich czasów. 


niczego sobie 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
15 lutego 2024, 00:05
Bardzo fajne tępo, ciekawy temat, dobre rymy
Usunięto 13 komentarzy
przysłano: 13 lutego 2024 (historia)

Inne teksty autora

Mentalny chaos
LydiaDel
moc słów
LydiaDel
Wartość słowa
LydiaDel
Bez słów
LydiaDel
Sens życia
LydiaDel
Nie szukaj mnie
LydiaDel
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca