Literatura

na zawsze sam (wiersz)

LydiaDel

pamiętasz jeszcze tamten lipiec
miodem pachniały leśne dróżki
w objęciach nocy w szeptach wiatru
nad nami szelest młodej brzózki 

przymykam oczy płynę słodko
w świat wspomnień błądzę w mgle bezkresnej
w sercu pozostał ślad miłości
czystej jak kryształ bo młodzieńczej

zadrżało serce w gwiazd poświacie
frunę w marzeniach do szczęścia bram
strzałą amora w śnie dotknięty
budząc się rano znów będę sam

 


dobry– 3 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 4 września 2024, 18:30
Piękny liryk !!
przysłano: 4 września 2024 (historia)

Inne teksty autora

fantazmaty
LydiaDel
świata bieg
LydiaDel
niechcąco
LydiaDel
Letnia miłość
LydiaDel
spełnienie
LydiaDel
Tęsknoty głos
LydiaDel
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca