Literatura

Cortes (wiersz)

Arian

Wiek złota był złotym wiekiem Europy.

Gdy galeony przybyły do nowego świata,

Cortes ruszył na stolicę plemion z Aztlan.

Jak Atlantyda zbudowaną z mitów i marzeń.

 

Płynęli po skarby Zachodnich Indii,

A niejeden zdobył bogactwo i sławę.

Do zdobycia leży cała Ameryka,

Gdy brawura prowadzi rozbójników.

 

Skoro oczarowały alchemiczne  metale,

Niegodni stali się czci autochtonów.

Najemnik zdradzi za utarg Judasza.

 

Albowiem wszystko co na sprzedaż – przeceniono.

Bezcenne nie wymierzy srebro i złoto.

- Jak wolność, prawda i sprawiedliwość!

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=UyOg0mt2R2k&t=6s

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 7 marca 2024, 12:19
O.K
przysłano: 7 marca 2024 (historia)

Inne teksty autora

Rab
Arian
Odbicie
Wislawa Szymborska
Nazajutrz
Arian
Babsztyl
Wislawa Szymborska
Na bruk
Konrad
Wywrotka
Arian
Do lemingów
Arian
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca