Dłoń

Jakub Zoltowski

Moje oczy są nie widoczne, z dwóch powodów. Po, pierwsze, mam na nich opaskę.
A po drugie nikt nie pyta mnie już o zdanie, na temat, koloru moich oczu.
Dziś, bez uwagi.

Jutro, może je odsłonię.

Będę trochę bardziej dojrzały.

Złożę słowa w zdanie.

Zobaczę.

Szkoda mi dziś czasu, na rozmowę z oczami zwróconymi w twoją stronę.

 

Jakub Zoltowski
Jakub Zoltowski
Wiersz · 15 kwietnia 2024