gdzie nie spojrzę tam mnie nie ma (wiersz)
jaceks
gdzie nie spojrzę tam mnie nie ma
tylko lustro jest
zawsze po mojej stronie
idealnie nieprawdziwe
odbicie
szukam dalej choć wiem że
konfuzja jest nieuchronna jak śmierć
i że śmierć potrafi wejść w dialog z konfuzją
na każdych warunkach
rezygnuję z wolności
żeby ruszać się szybciej
nie ufam
że z tyłu trema
mnie nie ma.
przysłano:
19 lipca 2008
(historia)
przysłał
jacek –
19 lipca 2008, 23:43
autoryzował
Marek Dunat –
21 lipca 2008, 12:13
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
mnie nie ma"
to jest najlepsze. dwuznaczne i zwyczajnie trafione
Nie bardzo podoba mi się zawirowanie z konfuzją, poszukałabym synonimu zamiast powtórzenia a "konkluzje" (pojedyncze słowo) można śmiało wyrzucić. "Odbicie" niby dwuznaczne ale jakoś mało, bo jednak jako odbicie lustrzane narzuca się tak silnie że wyjęcie go w osobny wers razi. Warto by było odbicie i przymiotnik nadający dwuznaczności jakiś opracować:)
A wiersz o poszukiwaniu siebie w obliczu codzienności miły i warty dopracowania.
idealnie nieprawdziwe
odbicie
- nieprawdziwe odbicie zatrzymało mnie na dłużej, podoba mi się ten tekst, odnalazłam się w nim przy rezygnacji z wolności aby szybciej się ruszać i podoba mi sie rym w poincie. Jestem na tak.
pomyślę.
Długo mnie tu nie było, sporo się wydarzyło. I trochę nazbierało. Przepraszam za zamieszanie z wklejonymi sześcioma tekstami. Już posprzątałem.