myśli majowe (IX) (wiersz)
estel
Dziewiąte, przełomowe.
Wszystko, Aleksandrze, co się miało
rozłożyć, już się rozłożyło. Patrz jak
palą na znak, że kończy się zima. To
niczyja wina, tak się miało złożyć
i tak się złożyło,
że musisz patrzeć, Aleksandrze, jak ruda
Maj oddaje wszechświat przerażeniom
i znakom zapytania. Jak się patrzy i jak
się oddaje wiarę w przyszłość, że to nie
koniec, Aleksandrze, to tylko przerwanie.
Znajdziesz inne pole, gdzie będzie powiedziane,
że było jej tyle, co nic.
wyśmienity
9 głosów
przysłano:
10 stycznia 2010
(historia)
przysłał
estel –
10 stycznia 2010, 16:34
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
12 stycznia 2010, 14:40
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Chyba zostałam Twoja fanką.