* * * bez tytułu (wiersz)
Gilbert
( sztuka tęsknienia - przyp. Szluger)
niesamowicie jest wracać do Twych słów
lecieć
na plecach afrodyty
lęk przyklejając na gwiazdach
światła łagodnie otulają mnie
tak w miękką
tęskną noc
zaskorupiałe oczy
wpatrzone w zdjęcia
tylko
23VI2002r.
lecieć
na plecach afrodyty
lęk przyklejając na gwiazdach
światła łagodnie otulają mnie
tak w miękką
tęskną noc
zaskorupiałe oczy
wpatrzone w zdjęcia
tylko
23VI2002r.
słaby
20 głosów
przysłano:
11 lipca 2002
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
MAm dziwne wrażenia, że ostatnio na wywrocie pojawiło się sporo nowych osób, i wiele słabych ocen...Ma to chyba jakiś związek. Ludzie! Człowiek pisze wiersz, daje coś z siebie a tu fatalny lub słaby!
Więcej zastanowienia
pozdrowienia - Bartek Jeglejewski
trochę tu trochę tam
ja sie nie zrażam
bo już dawno bym jako poeta nie istniał
ale dziękuje Ci za miłe słowa obyś dostał różne baloniki
Ale wlozenie czesci siebie, odwaga przy probie napisania czegos bardzo osobistego, czegos co wzrusza czytelnika dotykajac tego co kazdy z nas nosi gdzies gleboko i zazwyczaj ukrywa przed reszta to za malo.
To nie jest tekst wartosciowy.
To jest etap poezji wymagajacy jeszcze ogromu pracy nad warsztatem. Autorze - prosze przeczytaj wiersz autorstwa Alone w chwili tej na wywrocie i zobacz na czym polega poezja osobista i refleksyjna. Ale pracuj, nie przestawaj pisac, nic nie wzrusza mnie bardziej (czasem az do lez) jak tekst w ktorym odnajduje intymna czesc wlasnej duszy ...