Literatura

\ (opowiadanie)

figazmakiem

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Olivia B.
Olivia B. 26 sierpnia 2010, 20:38
''przynajmniej'' nie znaczy to samo co ''bynajmniej''
interpunkcja kuleje.... ale czyta się nieźle
Olivia B.
Olivia B. 26 sierpnia 2010, 20:47
''naprawdę'', w przeciwieństwie do ''na pewno'' piszemy łącznie. znalazłam jeszcze kilka literówek, ale z tym jednym błędem masz problem już od ''autobiografii...'', więc zwróć na niego szczególną uwagę. resztę znajdziesz sama, jeśli dobrze poszukasz. :)
i jeszcze ''nieważne'' - to też często piszesz z błędem, czyli osobno.
''czas więc opowiadanie'' - nie zjadłaś tu czegoś?
powtórzeń masz od cholery i jeszcze trochę, szczególnie upodobałaś sobie słowo ''tak'' ;)
Figa
Figa 27 sierpnia 2010, 21:56
chyba raczej "nie" jest moim ulubionym :)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 30 sierpnia 2010, 12:16
śmierć jako robaczek? to brzmi nieco infantylnie. nie bój się twardo zaatakować. robak, robactwo! ha! chociaż to już groźności nadaje, ale w zamian swego rodzaju pogarda, która może się przecież kryć pod umniejszaniem ważności roli śmierci.

"Była ładna, choć panicznie się tego bała" - zastąp "tego" konkretem. panicznie bała się swojej urody?

" czuła się kobieca. Nie czuła się dziewczęco" - czuł. czuła


jeszcze wrócę, bo mnie odrywają od monitora ;)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 31 sierpnia 2010, 01:37
"Nie do końca wiedziała, co czuje i czego naprawdę chce." - o i znowu się z czyms nie do końca czuła

" Okłamywała siebie samą już od dziecka wmawiając sobie," - siebie i sobie. ale tak kawa na ławę z tym wypadkiem, z tym nieczuciem, co robić i nieczuciem bycia kobietą. przywalasz od razu całym spectrum problemów.

- przypatrz się "się", jak się to maleństwo rozmnożyło w tekście

"Zapytała i natychmiast poczuła się dziwnie wiedząc, że pytanie zadała zbyt bezpośrednio. Poczuła się" - poczuła, poczuła

"Powiedziała mi wtedy, że ktoś próbował ją zabić , ktoś z jej przyjaciół. Wierzyła w ludzi bezgranicznie... Więc mogłem jej zaufać." - sens mi tu umyka
\"nie towarzyszyłem jej przez te siedemnaście lat jej życia." - jej, jej.

jeśli znajdę jeszcze jedno czucie w tekście, to padnę!

Oj, nie postarałaś się. Z resztą Singer też nie. Nudy naładowaliście w teksty, że ho ho :>

Sztucznie tu dzisiaj u ciebie, mimo że "czucie" słownie dominuje, to mało tych emocji, nic się głębszego nie ukrywa. Dwadzieścia dwa lata i zniszczony/doświadczony i w ogóle pan "żul" z takimi opowieściami? Nie podoba mi się.
Figa
Figa 31 sierpnia 2010, 01:41
No bo tak to jest, jak się pisze od niechcenia i na ostatnią chwilę. Ale coś z tym zrobię. :)
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 31 sierpnia 2010, 17:30
"niewidzialnym robactwo" - ?

"kompleks kobiecośc" - chyba Ci i uciekło.

"na prawdę" - łącznie

"Zanim ją poznałem byłem pasjonował" - coś czasowników za dużo
przysłano: 26 sierpnia 2010 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca