Wiosna

Jerzy Liebert

 

 

Ptaki oszalały...
Na piersi młodych brzóz kładły rogi jelenie,
Nieba łaknące zieleni,
Chrapy spocone im drżały,

Tryskały z drzew liście i soki,
Pijane chodziły zwierzęta i obłoki.

Na wyrębach pod słońcem dziwy – mgły liliowe.

Aż trzaskały z zachwytu kory po gąszczach zdrowe.