V (wiersz klasyka)
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Szalone słonie przed się pędzą,
nie wiedząc dokąd ani po co?
Nie dbając, co obalą piersią,
co pod nogami podruzgocą?
Tak i konieczność przed się pędzi
i próżną wszelka tu obrona --
ni ją Prometeusza rozum,
ni Heraklesa moc pokona.
przysłano:
5 marca 2010