Zimnym szyderstwem kryć trzeba tę żałość,
co sobą duszy głąb wypełnia całą,
trzeba się zdobyć na dumy wytrwałość
i na śmierć, nawet niechybną, iść śmiało.
I trzeba z siebie wydobywać moce,
by nie opadły skrzydła rozpostarte,
aby przez życia ciemne, mroźne noce
niosły -- lecz dokąd?....co i gdzie jest warte?...