Arles (wiersz)
jaca
kup pan poezję
najtaniej u nas
najwspółcześniej
my się bić o Mickiewicza
nie
i o Kanta
nie
i nie
bo
posągi dziś się
w styropianie dłubie
i ciosem
im usta odłupuje
a ręce dłuto
tnie
i serce co
wstyropianwzięte
i co oczy
zakleja
dziś cisza wieje
bo echo się
kłaniać zaczęło
zza i za
i się puszczać
trza
wyśmienity
2 głosy
przysłano:
9 marca 2010
(historia)
przysłał
Jacek –
9 marca 2010, 10:55
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
13 marca 2010, 14:31
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
pzdr. ;]
img502.imageshack.us/img502/3653/koment.jpg