Literatura

list senny (wiersz)

figa

tak mnie ta 4 z matmy pobudziła do życia, że teraz zawalę całą poczekalnię swoimi tekstamii :D

Bywają czasem takie noce, kiedy budzę się sprawdzając
czy stoisz za oknem i czekasz na mnie. Jesteś tak daleko,

że nawet w snach nie jestem w stanie dogonić twojego cienia.

Ludzie mówią, że zmieniłeś imię, że wstydzisz się blizn,

które z roku na rok są coraz głębsze.

 

To zabawne. Kiedy widzę żebraka – tak – widzę pana.

Wtedy myślę, czy nadal masz winną twarz, skamieniałe serce.
Czasami nawet czuję zapach ciała, w spadających liściach
października. To prawda, że październiki pachną wilgotną plechą?

 

Wiatr uderza o moją skórę deszczem. Nie potrafię odpowiedzieć,

dlaczego te kataklizmy i klęski. Po co wojny naszych myśli

odtrącają siebie nawzajem? Inne – mówią – inne jest teraz

twoje ciało, kobiety i inne sny kłębiące ponad głowami zdrajców.

 

Cudownie byłoby tak od nowa zacząć budować świat,

w którym nigdy nie powstałabym z twojego połamanego żebra.

Może wtedy nie byłbyś podłym starcem w czarnej pelerynie,

a ja nigdy nie patrzyłabym w przeszłość plując na swoją kobiecość.

 

PS. Wiesz, próbowałam zabić naiwność i niewinność, ale nigdy
nie zdołam wypchać własnych blizn z nadgarsktów.
Kiedy chłód przejmie kontrolę nade mną – wtedy obudzę się

w lepszym świecie, który przyjmie mnie sercem, panie.

Twoje okazało się zbyt małe, wypadało mi z poszarpanych dłoni.


wyśmienity 9 głosów
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mikołaj Maćkowiak
Mikołaj Maćkowiak 7 lutego 2011, 19:00
Przemawia do mnie bardzo. No i mam trochę więcej światła na Twój tekst pt Receptory. Wrócę by coś powiedzieć więcej może. Póki co - czuję.
Figa
Figa 7 lutego 2011, 19:04
Dopiero teraz po Twoim komentarzu sama zauważyłam, że oby dwa teksty mają ze sobą mimo wszystko wiele wspólnego. No ale tak to jest z tymi podmiotowymi uczuciami u nastolatek :P
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 7 lutego 2011, 19:12
no, no, no.. brawo świetnie się płynie z tym tekstem, choć to kompletnie nie moje klimaty.
Krystian T.
Krystian T. 7 lutego 2011, 19:15
to ja się poprzyczepiam :P

- '"wstanie" - chyba raczej "w stanie"
- "swoich blizn, które z roku na rok są coraz mocniej widoczne." - ja tak sobie myślę, że albo "coraz widoczniejsze", albo "coraz bardziej widoczne" dużo lepiej by pasowały
- "odtrącają siebie nawzajem. Inne – mówią –" - przenieś myślnik do następnej strofy. myślniki na końcu linijki tekstu zostawia się tylko, jak przenosisz część wyrazu do następnej.

poza tym to czwórka z matmy ci służy, nawet bardzo. gdyby nie to, co powyżej, wiersz zapewne by ładnie popłynął. to jest to, co lubię u ciebie czytać, zresztą, mówiłem ci już. i pisz tak dalej. ;)
Figa
Figa 7 lutego 2011, 19:17
muszą być następne czwórki :D zaraz się poprawię
Figa
Figa 7 lutego 2011, 19:24
z tym mocniej i bardziej, to jeszcze muszę pomyśleć bo bardziej to tak mi nie bardzo myślę
Ce.
Ce. 7 lutego 2011, 21:29
druga część bardziej
anastazja
anastazja 11 lutego 2011, 10:29
PS. Wiesz, próbowałam zabić naiwność i niewinność, ale nigdy
nie zdołam wypchać własnych blizn na nadgarstkach.
bardzo:)
Marzena
Marzena 11 lutego 2011, 19:58
Powiem Ci, to co zawsze-lubię Cię czytać!
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 12 lutego 2011, 13:08
bo ja tu tak krążę i krążę, wiem, że tekst dobry, ale... jak ty mówisz "pan" to mnie to brzmi dziwnie :>
Figa
Figa 12 lutego 2011, 17:13
Miało być poważnie! Teraz tak patrzę, że bez kilku panów się obejdzie. Zaraz to poprawię
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 12 lutego 2011, 21:16
"że nawet w snach nie jestem w stanie dogonić
twojego cienia. " - nie wiem, czy przerzucenie jest potrzebne. mnie by ładniej zagrało w jednym wersie. ale to tylko propozycja

"swoich blizn" - nie trzeba dodawać, że swoich, zawsze wstydzimy się albo jesteśmy dumni z własnych blizn ;)

" twój zapach ciała" - twój zapach albo zapach twojego ciała, albo w ogóle bez twojego i chyba bez przecinka po

"nie zdołam wypchać własnych blizn na nadgarstkach" - a może Z nadgarstków?

"Kiedy chłód przejmie kontrolę nade mną – wtedy obudzę się" - ja uważam, że bez wtedy lepiej

pracuj, Karo, pracuj. bo jest tu jeszcze co zrobić.
Figa
Figa 12 lutego 2011, 21:36
i wersyfikację zmieniłam
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 12 lutego 2011, 22:31
no i cacy :)
jerzykujas
jerzykujas 13 lutego 2011, 10:12
Pięknie;)
przysłano: 7 lutego 2011 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca