Literatura

pamiętam cię (wiersz)

Jaro

pocałunki wychodziły nam dobrze
czerwienią ust malowałaś świat
zrywałem kwiaty polne

 

dotkną nas życia silny wir
zagubieni mniej kochliwi
widać  było wyraźnie

pamiętam twoje dłonie
aksamitne jak płatki jabłoni

 

iskrzyła  miłość

jak dobrze

wzdychałem


kres tego co wspaniałe przekwitło uczucie
resztki zjadłem z twych piersi

bez większych emocji

 

błędem z twojej strony rozeszły się nasze drogi
czasem spoglądam przejazdem na  dom

ucichł wiatr namiętnych nocy
muzyka rwała w galop ciał

 

było nieźle

ciekawie jakbyśmy razem

 no wiesz
jak potoczyło by życia  ciężar

ten kamień podwaliną szczęścia

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 21 lutego 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca