Literatura

nie do końca (wiersz)

Jaro

znikły znaki wokół półmrok
zaciśnięte usta woda sączy potoki
nie odpowiesz nie zanucisz 

 

oddechem poranka zbudzony
konam w lęku


umieram z każdym spojrzeniem
nie wytrzymam 
nie dam rady stary
przeszła szansa
zmarnowany czas wymiata dni

 

idę wąskim korytarzem usycham


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ata
Ata 7 maja 2015, 20:07
w każdym wersie jest słowo oznaczające jakąś czynność.. jak dla mnie trochę "zaharowany" ten tekst ;)
przysłano: 6 maja 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca