Literatura

szum lasu (wiersz)

Jaro

z głębokich lasów gdzie szept 
grząskich łąk i spękanych pól 
bezwzględny czas kruszy kości

 

w wypalonej duszy
serce nie bije
nie poruszy
echo nie drga cicho 

 

blade policzki
wyczute wtopione 
czujesz chwile
gdy śmierć dotyka spoconych pleców 

 


nie czas umierać

jednak giniesz
strach wypełnia oczodoły

 

jestem garścią popiołu 
rzuconym w wietrzne objęcia 

 

wiersze rozrzucone w chaosie
 ulic wielkich miast 

poczytaj zrozum treść 
która wypełnia przestrzeń
miedzy życiem a śmiercią

 


fatalny+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
K.Dorosiński 2 czerwca 2015, 22:34
tekst nadęty patosem do granic możliwości, a do tego wszystkiego ubrany w utarte frazesy. Może następnym razem. Pozdrawiam.
przysłano: 2 czerwca 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca