Literatura

kłamstwem w oczy (wiersz)

Jaro

dlaczego pokój 
następuje po ciężkich walkach 
gdy miasta zniszczone
a w duszy lęk 
w głowie niepamięć 


tak

każą nam myśleć
nastaje nowy prządek
nowa władza obiecanki 
biesiady literackie 
festyny dla maluczkich 
wata cukrowa i lody dla dzieci


ich da się przekupić
a mi nie wolno wierzyć


nie zgadzam się z prawem bezprawia
manipulacji uderzeniem w sumienie
oni mogą wszystko 
nam każą się modlić 
spowiadać ze wszystkiego
a w dupie nie puszczę batmana w czarnej szacie
niech kołacze tylko szkoda drzwi

gdy prawda odnajdzie ujście 
otworzą się oczy nie uśniesz 


w kosmosie

każde słowo Bóg waży
klepsydra jeszcze kilka ziaren do końca
kochaj mnie tak jakby ostatni raz 


spojrzenia w oczy 
zerkasz jakby po raz pierwszy

czerwieniom ust zachwycasz serce  
przyjdź będziemy dalej żyć
a świat ominie nas jakby nie było nas

 

w przestrzeni echem 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 13 lutego 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca