z tatą (wiersz)
Yaro
wysłuchał
okrył nadzieją
przytulił
robił z pastucha najlepsze łuki
strzały trafiały gdzie trzeba
kilka lat później
celem były dziewczyn serca
rad udzielał i w tym temacie
teraz śpi
ktoś pozwolił mu zasnąć
sam jak włosy na głowie
czekam dni by spojrzeć mu w oczy
czeka
mam coś dla niego
przysłano:
15 pazdziernika 2016
(historia)
przysłał
Yaro –
15 pazdziernika 2016, 11:28
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się