Literatura

z tatą (wiersz)

Yaro

wysłuchał
okrył nadzieją 
przytulił 

 

 

robił z pastucha najlepsze łuki 
strzały trafiały  gdzie trzeba

 

kilka lat później
celem były dziewczyn serca
rad udzielał i w tym temacie

 

teraz śpi 
ktoś pozwolił mu zasnąć


sam jak włosy na głowie

czekam dni by spojrzeć mu w oczy


 czeka
mam coś dla niego

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 15 pazdziernika 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca