piękna (wiersz)
Yaro
śliczna się śnisz
malinowe usta smakują
latem
piersi nabrzmiałe od piękna
bluzka rozpięta
guziki trzeszczą
uśmiech podnieca
z ochotą rozbieram wzrokiem
ściągam zdzieram wszystko
budzi świt spojrzenia
śpię spokojnie
to tylko sen
przyczłapał w nocy
mówię dość obgryzania paznokci
muszę zrobić pierwszy krok
wyczuwam moc
poznam ją w tą noc
przysłano:
10 lutego 2017
(historia)
przysłał
Yaro –
10 lutego 2017, 17:26
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się