Literatura

całe życie (wiersz)

Yaro

budowałem dom przez całe życie 
stwarzałem spokój przy kolacji 

mury runęły cegła po cegle


czerwone serce 
z gałązką w ręce 

nie ma nas 
nie ma dla nas nieba


uciekasz w dal 
ja kaleka

nie dam ci szczęścia 

słowa jak rzeka 


udajemy że jest wspaniale

 

powiedziałaś 
prawda to okrucieństwo 


oszalałem


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 6 marca 2017 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca