nieciekaw (wiersz)
Marek Kielgrzymski
powoli czytam książkę jutra
deszcze obmyły stragany błyskotek
kolejny dzień – męty w ciałku szklistym
(zależy od skupienia i obrysu chwili)
erozja wiary zdaje się przyspieszać
nocami ogniki błędne plączą się litośnie
ludzie – okręty w horyzoncie zdarzeń
rozbitek nadziei pragnie sprzezroczystnieć
nie czekać! – w obieg materii wejść brunatnie lekko
obojętnie
jak obłok pędzony ku morzu
przysłano:
13 grudnia 2018
(historia)
przysłał
Marek Kielgrzymski –
13 grudnia 2018, 09:57
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się