Literatura

stacja miłości i rozstania (wiersz)

Yaro

po nas 
pozostał pusty peron 
pociąg który pędził 
zjechał na bocznicę 
wiatr zamiata Kraków 

 

semafory iskra świateł 
blask twych oczu widzę 
gdy powieki zamykam
obraz w głowie 
wyblaknąć nie może 

 

globus przy nim
pocałunkiem się witamy

 

samotna stacja 
moknę 

 

szukam śladów 
czytam znaki wyryte na ławce
po której stoi puste miejsce


tanie czerwone wino
rękaw koszuli starej 
zaznaczony

 

 serce stalowe tory

nasze cele wspólny kierunek 
w życiu różnie bywa 
jestem gdzie indziej niż ty jesteś

 

amen

 


wyśmienity 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 7 sierpnia 2019, 15:22
Metaforyczny z przesłaniem. Przerosłeś siebie…
Yaro
Yaro 7 sierpnia 2019, 18:07
Dzięki
przysłano: 7 sierpnia 2019 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca