Literatura

smutno (wiersz)

Yaro

pastwisz się gdy krwawię

łzy osusza ciepły sweter

rękaw długi na rozstanie

w zadumie trwa rozciąga się czasem

w oczach już nie ty lecz ktoś obcy


czuję zapach ziemi między twoimi nogami

zatrutego ziarna pełne w różnych kolorach

wory na policzkach jak pośladki na udach

czuję że trwam na cienkim cieście francuskim


zabawki zabieram wynosząc się z tym

ciężarem ciała nie tylko złudzeniem w głowie

zamykam przedział jadę w nieznane dotąd

żagle napięte w nozdrzach z wiatrem


daleko piach z wyspą archipelagu wspomnienia

troski zadumy nad morzem słów kilka zdjęć

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 24 listopada 2023 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca