to ma sens

Yaro

to jedna wielka noc

to jedna wielka miłość

myślałem tak

zmyliła mnie


taniec

zapach spoconych ciał


rozmowa kleiła się było wspaniale

myliłem się o tak bardzo tak

kilka spotkań kilka wieczorów razem


nawet rozstanie miało sens

pachniało chłodem

jesienią odlecą wszystkie wspomnienia


z radością myślę o tym jak by było

gdyby inaczej się potoczyło

wspólne spędzanie czasu


po latach w tym samym miejscu

chcesz porozmawiać

pochwalić się schorzeniami

powiedzieć jak ciężko jest

czuć się bezpiecznie i dobrze


chcąc dobrze robimy drobne błędy

bez dawania szansy drugiej stronie

w zamyśle uśmiechem

się zarażamy po latach

po niespełnionych snach


wizje przyszłości są niewinne

są takie same jak szare emocje

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 4 lutego 2024
anonim