Wąż (wiersz)
hewka
widzę w niebie pułapki
są niesprawdzone jak dogmaty filozofii
która gubi ząb mądrości po drodze do piekła
drzewa umierają paproć chyli się nad robakiem
który drążył
blask oślepił Adama
jabłko spadło w ręce Ewy
nie szukam winnych
doprawdy ciekawość prowadzi
są niesprawdzone jak dogmaty filozofii
która gubi ząb mądrości po drodze do piekła
drzewa umierają paproć chyli się nad robakiem
który drążył
blask oślepił Adama
jabłko spadło w ręce Ewy
nie szukam winnych
doprawdy ciekawość prowadzi
dobry
3 głosy
przysłano:
23 września 2007
(historia)
przysłał
hewka –
23 września 2007, 21:22
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
reszta sie po nim kładzie.
nie ta epoka na takie odkrycia imho.