wczoraj (wiersz)
Latte
Tobie... nie wszystkim;)
naucz mnie pisać wiersze
co łany zboża kładą
naucz mnie nocnym dźwiękiem
milczeć bezmiernie
i cicho wykrzycz rozpacz
tę niepodzielną na dwoje
twoją nie znaną mi
moją nie znaną tobie
i naucz mnie żyć lepiej
bez kartografii znaków
bez ręki blisko naucz mnie
naucz
poranną ciszą pokory nalej
do kawy tej bez mleka
i naucz mnie iść przed siebie
daleko
szelestem dłoni
pokaż mi jak słońcem oddychać
kiedy niebo ciemne a myśli
w kątach ukryte
wyśmienity
9 głosów
Usunięto 1 komentarz
przysłano:
17 czerwca 2008
(historia)
przysłał
Latte –
17 czerwca 2008, 21:04
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Szelest dłoni to czytaj bez szelestu;)