Literatura

chwila przed i po (wiersz)

Latte

 

strach panoszył się nad otwartym oknem
nawałnica a może uczucia przybierały na sile
wraz z wrażeniem zbyt gwałtownie

 

przecież  lepiej żyć bez

upadać łatwiej i podnoszenie nie boli  jak spadanie

bukietów polnych kwiatów na rozgrzaną ziemię

kruche jak ja  niepewne czy dotrwają  jutra

 

gdy wróci opamiętanie pójdę na pomost

zanurzę stopy w stojącej wodzie

a przecież panta rhei

 

czas się zatrzymał

 

 


dobry+ 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
hayde
hayde 27 czerwca 2008, 22:13
podoba mi się od 2 strofy, tylko to:
unosić-upadać-podnosić-spadać hm... jakoś dużo tego
hayde
hayde 27 czerwca 2008, 22:13
zapomniałam dodać, że puenta super:)
Latte
Latte 27 czerwca 2008, 22:22
Dzięki hayde, pomyślę, nad tym wersem.. to takie typowe dla mnie gmatwanie słów;)
a pierwsza strofa ma swój cel... też na nią popatrzę może rzeczywiście do ... :)
hayde
hayde 27 czerwca 2008, 22:45
hmm.. nie wiem, może w 1 to "podczas" mniej mi pasuje i takie rozczłonkowanie. to zmieniłoby sens, ale tak się pobawiłam trochę:

strach panoszył się nad otwartym oknem
nawałnica czy uczucia przybierały
na sile wraz z wrażeniem
zbyt gwałtownie

albo

strach panoszył się nad otwartym oknem
nawałnica czy uczucia przybierały na sile
wraz z wrażeniem zbyt gwałtownie

takie tam luźne moje gdybanie ;)
Latte
Latte 27 czerwca 2008, 22:47
no to już mam;) dzięki za wskazówkę;)
ew
ew 28 czerwca 2008, 16:02
przecież lepiej żyć bez
upadać łatwiej i podnoszenie nie boli

- to zabolało, i zanurzanie stóp w stojącej wodzie zmroziło. Prawdziwy, z dużą dozą zamyślenia nad byciem. Mocno prowadzisz, tylko po co rozczarowujesz pointą ? no po co?

Nie zmieniaj , bo to tylko takie moje czepianie jest, ale przeczytaj sobie, Latte : czas się zatrzymał tobą teraz - czujesz czym to zalatuje ?
Latte
Latte 28 czerwca 2008, 16:03
:) wiem :) to ulubione słowo.
Latte
Latte 28 czerwca 2008, 16:05
i zmienię ale nie całość...;)
ew
ew 28 czerwca 2008, 16:12
Ty to specjalnie mi robisz, tak ? żebym się miała czego czepić? tak ? :P
Latte
Latte 28 czerwca 2008, 16:13
oj od razu specjalnie... lubię z Tobą polemizować :P
tajemnica
tajemnica 28 czerwca 2008, 18:42
Druga i trzecia strofka najlepsze jak dla mnie, trzecia bardzo dotyka. Lepiej żyć bez... ;)
Marek Dunat
Marek Dunat 28 czerwca 2008, 18:42
ech . juz miałem to słowo wymówić . juz ,,b,, mi sie wypowiedziało i nagle ! Eureka !! ,, czas sie zatrzymał,, . słówko na ,,b,, odpłynęło zapomniane. :)
Latte
Latte 28 czerwca 2008, 18:54
Dzięki Tajemna :)

Marek czy ja to słowo na "b" lubię a ew. z nim walczy:P?

Czasami fajnie jak coś odpływa:))))
Marek Dunat
Marek Dunat 28 czerwca 2008, 19:58
Gosiu - nie wiem czy Ty go lubisz . czy walczy z nim ew. też nie wiem . jedno jest pewne- ja go nie cierpię . :)
Latte
Latte 28 czerwca 2008, 20:08
powiem Ci Marek w sekrecie ;) ja też... ale w końcu jestem Latte i muszę ciśnienie podnosić...

Bo latte ma w sobie podwójne expresso:)
Andrzej Talarek
Andrzej Talarek 29 czerwca 2008, 21:58
Podoba mi się, jest szczery jak Twój uśmiech.
Pozdrawiam
Latte
Latte 29 czerwca 2008, 22:00
Dzięki Andrzeju:)
przysłano: 27 czerwca 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca