no zrób coś (wiersz)
anastazja
rdzewiejesz październikową drzemką
a za oknem jesień zabarwia słońce
wstań i zrób coś
coraz niżej rzuca odmienne spojrzenie
gaśnie od wypatrywania porannych
kogutów aż boli
no zrób coś
zanim poławiacze złota rozkradną
warkocze drzew
(MiCze)
dobry
1 głos
przysłano:
19 pazdziernika 2011
(historia)
przysłał
anastazja –
19 pazdziernika 2011, 23:24
autoryzował
Justyna D. Barańska –
24 pazdziernika 2011, 17:36
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Pozdrawiam.