fotel (wiersz)
Karol Ketzer
malowani chłopcy
któregoś dnia
powtórnie spotkają swoją panią
ludzie podobni do mnie
którym śnisz się
zazwyczaj nad ranem
nigdy nie przestaną cię szukać
odebrałem ci telefon
i zabraniam wychodzić z domu
dzisiaj
przyniosę ze sobą
pierwszy śnieg
pijąc wieczornego drinka
będę słuchał
jak bazując na swojej wiedzy
o fizyce
wyniesionej głównie
z kreskówek o króliku buggsie
cały dzień myślałaś
czy krzesło elektryczne
zasilane bateriami duracell
działałoby równie dobrze
co sławne różowe
króliczki
któregoś dnia
powtórnie spotkają swoją panią
ludzie podobni do mnie
którym śnisz się
zazwyczaj nad ranem
nigdy nie przestaną cię szukać
odebrałem ci telefon
i zabraniam wychodzić z domu
dzisiaj
przyniosę ze sobą
pierwszy śnieg
pijąc wieczornego drinka
będę słuchał
jak bazując na swojej wiedzy
o fizyce
wyniesionej głównie
z kreskówek o króliku buggsie
cały dzień myślałaś
czy krzesło elektryczne
zasilane bateriami duracell
działałoby równie dobrze
co sławne różowe
króliczki
niczego sobie
2 głosy
przysłano:
16 listopada 2007
(historia)
przysłał
Karol Ketzer –
16 listopada 2007, 17:22
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
dobry obrazek tego, do czego może doprowadzić chęć zatrzymania jej przy sobie za wszelką cenę. bo przecież on jest dla niej taki dobry.