Literatura

Okręt (wiersz)

Paweł Lewandowski


Okręt mój o żałosnych żaglach!

Prędzej wpław cel ujrzę!

Ścieżka, zawistnymi łzami krwawi.

Ja lękiem przebity, wydrapię

- Niemowlęcą garść łez szczęścia.

Odrzucenie pewne!

Kiedy cyfrowi kompani spostrzegą?

Polegnę w bitwie nonsensów!

Dusza pragnie ciszy.

Tonie! – zalana nowoczesnością.

 Pychą – kres wyprawy.

Szaleństwo akwenu obejmie martwy wzrok.

Domysłem zachowań – gonitwa wartości.

Prolog – zemstą!

Stracona krucha egzystencja.

Nawet delikatność odeszła ode mnie!

 - Ulotniła globalną wiedzę,

Sięgając realizmu barbarzyństwa!

Kocem ciepłym, kunszt owinięty.

Czy fala myśli zbiorowej zniszczy?

Już brzeg świadomości widzę!

- Szarości oczyma.

Małym mnie podróż sprawiła.

Moment przebudzenia nie nastąpił.

Nadzieje uchwycić!

- Pozostałym.

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 9 pazdziernika 2008, 19:06
Tak słabe, że nawet nie godne komentarza?
Michał Domagalski
Michał Domagalski 9 pazdziernika 2008, 20:02
Pierwsze spojrzenie: nachalne jakieś wydają się być te wszystkie wykrzyknienia.
ew
ew 9 pazdziernika 2008, 20:29
a Lermontowa mi przypomniałeś, jeden z moich ulubionych wierszy

Samotny żagiel w niebios toni
Bieleje na błękicie fal.
Skąd płynie? dokąd? za czym goni;
Ku jakim brzegom biegnie w dal?

W świetle tego przypomnienia Twoje wykrzyknikowanie nie przekonało mnie.
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 9 pazdziernika 2008, 20:40
Lepiej znakami zapytania wszystko, okej, widzę ze inwencji twórczej nie można mieć, szkoda...według mnie bardziej pasują wykrzyknienia niż znaki zapytania, więc nie dostrzegam problemu:(
Marek Dunat
Marek Dunat 9 pazdziernika 2008, 20:44
masz ciągotki w kierunku poezji już przebrzmiałej . to dobrze myślę , bo współczesne trendy zatracają indywidualizm i duszę twórców na rzecz techniki i mody. no jest ten Twój tekst z pewnościa inny od wszystkich. nawiązujesz do twórców i wschodu i zachodu. pewnie wiele mozna by tu ulepszyć, ale to zasadniczo tylko Twoja rola jako twórcy. ja na przykład jestem wielkim przeciwnikiem zadawania pytań w sposób jaki Ty to czynisz. masz jednak pewnie w tym jakiś cel. w każdym razie krótko - jestem za publikacją .
estel
estel 9 pazdziernika 2008, 20:55
"Domysłem zachowań – gonitwa wartości.
Prolog – zemstą!" - toż to ładne. Faktycznie w Twoja poezja pachnie dawnymi regułami, ale przyjemny to zapach, myślę, że naturalnie wyszło, na przywitanie - również jestem za publikacją. Może na przyszłość pomyśl nad korzystniejszą wizualizacją wiersza, również nad koniecznością użycia w dużej ilości wykrzyknień. Czasami bowiem nie trzeba.
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 9 pazdziernika 2008, 21:01
Dziękuje. Nie przepadam za współczesnym stylem pisania, ale też lubię czasem coś powiedzmy "nie zgodnego" z dawnymi formami wprowadzać, choćby te częste wykrzyknienia, czy na pozór dziwne pytania.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 9 pazdziernika 2008, 21:40
A kto powiedział, że zamiast wykrzykników znaki zapytania? Upewniam Cię tylko: ja wiem, co to są wykrzyknienia. Twierdzę zaledwie, że nachalne. Nic więcej. Jeżeli jako czytelnik zaś mogę (choć pewnie Ci się to nie spodoba): Same wykrzyknienia nie tworzą chaosu. Chyba się nie udało. Reszta formy za bardzo w karbach. Pewnie, że można mieć "inwencję twórczą"... któż broni?

Jak na pierwsze: (pomimo niepełnej satysfakcji) też za.
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 8 pazdziernika 2008 (historia)

Inne teksty autora

to świat memów i gifów
Paweł Lewandowski
Zaraza
Paweł Lewandowski
Podaj mi dłoń
Paweł Lewandowski
Spotkanie
Paweł Lewandowski
Ściany
Paweł Lewandowski
Mówisz, że człowiek
Paweł Lewandowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca