niepostrzeganie (wiersz)
gaj
słyszałem szmer ludzkiej obecności
za ścianą w oddechu niewidocznych uśmiechów
kiełkujących splecionymi dłońmi
niepostrzeżenie
pierwsza cierniowa druga obojętna
trzecia radosna
rozsypane na drodze
ekstremum egzystencji i czas
bez pośpiechu
słaby
2 głosy
przysłano:
7 kwietnia 2015
(historia)
przysłał
gaj –
7 kwietnia 2015, 22:25
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
"ekstremum >>ludzkiej<< egzystencji i czas"..............ostrzałkowane do usunięcia