karma (wiersz)
caffeine
zamieszałam
w garnku wrzeń poparzonych myśli
z wahaniem
zgodnie ze wskazówkami zegara
a może
cofnąć czas i bieg (nie)korzystnych obrotów
wylać
gotować od nowa
czystym smakiem słodyczy
marchwi bez groszku
nie
lubię ten dualizm
dobry
6 głosów
przysłano:
19 kwietnia 2008
(historia)
przysłał
Latte –
19 kwietnia 2008, 17:35
autoryzował
ew –
20 kwietnia 2008, 10:43
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się