Literatura

A Kazimierz był Wielki, bo na cegły zmienił belki (opowiadanie)

Kuba Nowakowski

 

 Okazuje się, że czas jest jednak z gumy, podobnie jak honor niektórych ministrów. I nie jest to guma arabska, chociaż fantazja kasztelanów w krótkich spodenkach, świadczy o tym, że Baśnie z tysiąca i jednej nocy są zapewne w URMIE lekturą obowiązkową. Dla jednych z umiłowania bajdurzenia, wyssanego z mlekiem koalicyjnego cyca, dla innych ze sromotnego obowiązku – żeby nie odstawać od złotoustych i złotogubnych kolegów.

 Autostrad nie będzie bo się ten czas, paskuda, zbiegł i dał po łapach, aż łapówki złapały się za główki, dupki i kokardy i trzeba było szybko łykać te odpalone petardy… by uniknąć pogardy liczonej w miliardy. Stop.

  Stadionów też nie będzie. Zdziwienie? Przecież nie po to jest Lato, żeby zima się ciągła, lub też ciągnęła w nieskończoność jak ta guma niearabska. Statki kosmiczne budują! Na nich to, nie wiadomo czemu, nieprzetopieni jeszcze na smalec, tudzież inny szlachetny kruszec, działacze wraz z zabezpieczonymi na przyszłość (kosmiczną) rodzinami, odlecą na ciepłe planety. Lato tam panuje cały rok, nawet ten przestępczy, pny, pczy… pies mu mordę lizał, a kibic wycierał do sucha szalikiem z prasłowiańskim orzełkiem.

 A co będzie? Nic nie będzie, albo Bum, jak ten gospodarczy… co był, a jakoby go nie było. No, więc Bum może być, kiedy się czas gumowy znowu napnie i tak pierdolnie, że się Odra z Nysą postawią i nikogo nie wpuszczą, czego sobie, wam i naszym nienarodzonym, bo niemodnym, dzieciom życzę. I nie będzie Niemiec pluł nam w twarz, ni dzieci nam germanił… bo jako się rzekło dzieci nie w modzie.


dobry– 7 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Alex Reed
Alex Reed 10 czerwca 2011, 08:39
Rewelacyjna puenta, jestem zachwycona. ;p

A w drugim akapicie po paskudzie powinien być przecinek, jako że to wtrącenie jest. :)
Wiktor Smol
Wiktor Smol 10 czerwca 2011, 15:34
tak Kubo, czas jest z gumy, podobnie jak ten ich honor, w mordę jeża.
Stadion narodowy już od dawna jest, tylko nikt nie zadbał aby na przejściach granicznych, obok napisu RP, dopisać "Stadion narodowy'
Przecież na tym 'stadionie narodowym' napierdalanka trwa od chu... chu ha. A po 10 kwietnia
Pan i Sędzia odgwizdał dogrywkę. I... mecz trwa dalej. Patrzę i nadziwić się nie mogę jak się kopią i jak transfer za transferem się odbywa.
Dobry tekst. Każdy, kto uważa inaczej to jakiś podkupiony z innej drużyny szpieg i tyle ;)
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 10 czerwca 2011, 18:05
he :)) zwyczajne wyładowanie frustracji... Dzięki.
Wiktor Smol
Wiktor Smol 11 czerwca 2011, 07:56
Gdyby było 'zwyczajne' przeszedłbym dalej nie zauważywszy wcale.
A tak na marginesie frustracji. Ciekawym, co się stanie kiedy władza COŚ zrobi z internetem (jak w Egipcie) czy wtedy ludziska odreagują na ulicy rzucając kamieniami zamiast słowem?
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 11 czerwca 2011, 08:06
nie wykluczam
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 12 czerwca 2011, 18:12
jejku. Mało optymistyczna perspektywa.
ARS TO od tyłu sra
ARS TO od tyłu sra 5 lipca 2011, 21:53
;-) sarkastycznie i nieźle napisane;-) bardzo nieźle;-) niegłupio;-)
przysłano: 8 czerwca 2011 (historia)

Inne teksty autora

greciszek
Kuba Nowakowski
po wołanie
Kuba Nowakowski
ciemno
Kuba Nowakowski
akeda 2018
Kuba Nowakowski
ekstradycja stacha palucha
Kuba Nowakowski
niewzruszony
Kuba Nowakowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca