Zebrała się komisyja
We wsi na narady:
"Co też warte u nas we wsi
Kalwaryjskie dziady?"
Ze nam wojnę wytoczyły
Nasze złe sasiady
I że trzeba puścić na nich
Kalwaryjskie dziady.
Baby z trwogi pod pierzynę,
Za nimi, w ich ślady,
Bęc do łóżek jak najprędzej
Kalwaryjskie dziady.
"Idzie wojna, wielka wojna,
Nie ma na to rady;
Macie walczyć za ojczyznę,
Kalwaryjskie dziady".
Pierwszy zerwał się, jak gdyby
Kąsan przez owady,
Za nim poszły wszystkie inne
Kalwaryjskie dziady.
Na ich miejsce pod pierzynę
Wślizną się jak gady
Komisarze, aż się zdziwią
Kalwaryjskie dziady.
Lecz za chwilę baby łamią
Komisarskie szpady:
"Lepsze od was nasze chrome
Kalwaryjskia dziady".
Poszli walczyć za ojczyznę,
To nie darmozjady:
Hej i umieją bić się mężnie
Kalwaryjskie dziady.
Idą, idą na wojenkę -
O nie od parady
Zesłał Pan Bóg na tę ziemię
Kalwaryjskie dziady.
.
Idą, idą, dumnie kroczą:
Aż się trzęsą zady,
Tak szczudłami wymachują
Kalwaryjskie dziady.
Ale wprzód na jaki odpust,
Na zwiady - wywiady;
Jakiej laski też dostąpią
Kalwaryjskie dziady.
Idą, idą - dziad brodaty
Na czele gromady -
Potrząsają w krąg szczudłami
Kalwaryjskie dziady.