***(Taka jesteś prosta...)

Sergiusz Jesienin

Taka jesteś prosta jak wszystkie,

Tak jak innych tysiące w Rosji.

Znasz samotny brzask szaromglisty

I jesieni znasz błękit mroźny.

 

Jakżem śmiesznie swe serce przykuł,

Po głupiemu zaprzątam głowę.

W każdej cerkwi riazańskiej z ikon

Patrzy twoje oblicze surowe.

 

Na te ikony kiedys plułem,

Czciłem wrzask i grubiaństwo obwiesi,

Aż tu dziś rosną słowa czułych,

Słowa najłagodniejszych pieśni.

 

Wcale nie chcę w zenit ulatać,

Nazbyt wiele potrzeba ciału.

Czemu chłodem późnego lata

Nagle imię twe zadźwięczało?

 

Ja nie jestem żałosny ni płaski,

Wiem, co wczuć się w namiętność znaczy:

Potrafiłem od dziecka wejść w łaski

Wszystkich psów i stepowych klaczy.

 

Stąd i siebie rozdawałem hojnie

Tobie, innej, i rozdaję jak przedtem:

Szczęścia niewesołego rękojmię -

Obłąkane serce poety.

 

Stąd, gdy w skośne źrenice, jak w liście

Osunąłem się, smutek mój rośnie...

Taka jesteś prosta jak wszystkie,

Taka jak innych tysiące w Rosji.

 

1923

Jozef  Waczkow