(Nie)szczęśliwość

Pan S

Dziś nie zagram pierwszej piosenki
Tej co ją grałem na łóżku

Nie otworze ramion
By schować Cię przed światem
Na te kilka słodkich chwil

Nie powitam ciepłem
Swoich zaniedbanych warg

I uśmiechu już nie włożę
Na samotne poliki

Dziś zataczam koło
Trzynastego
Na ławce

Ona nie jest szczęśliwa
Pan S
Pan S
Wiersz · 16 czerwca 2007
anonim
  • Pan S
    Wybaczysz jej? Mimo tej pechowej trzynastki?

    · Zgłoś · 17 lat
  • Pan S
    Tzn czy mi wybaczysz....??

    · Zgłoś · 17 lat
  • Pan S
    Nie wiem jak to sie stalo ze podpisalas sie moim nickiem...

    Kiedys pewnie tak, teraz chce odpoczac...

    · Zgłoś · 17 lat
  • Kasia
    nie za bardzo łapie o co w tym wszystkim chodzi. niby temat prosty, jak sam tytul wskazuje, ale dla mnie za malo osobistego wyznania, jakis takich przemyslec itp. lozko, wargi, objecia to juz bylo tysiace razy. jakos do mnie nie przemawia.
    pozdrawiam

    · Zgłoś · 17 lat
  • Pan S
    Szanuje Twoje zdanie.

    Za to ja tu wylalem duzo osobistych wyznan, wierz mi.

    Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 17 lat