Literatura

niebieskie migdały (wiersz)

Beata Stanecka

Za dużo wzniosłych słów niszczy kruchość i delikatność.
Lampo stołowa
świecę dziś jaśniej od ciebie
Wodo spływająca z moich rąk
łagodniej dotykam rzeczy
Kubeczku porcelanowy
prześcignę cię w kruchości

A ciebie nauczę
jak smakować
niebieskie migdały

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marek Dunat
Marek Dunat 7 pazdziernika 2007, 23:17
zastanawiam się , dlaczego ten tekst wisiał w poczekalni prozy ? cos nie zatrybiło . naprawiam .
urughai
urughai 8 pazdziernika 2007, 08:29
Przesłodzone - ale fajne........(czasem chyba trzeba zaprawić wagonikiem cukru)..........Bardzo Serdecznie Pozdrawiam!
ataraksja
ataraksja 8 pazdziernika 2007, 08:54
Urughai, cukier krzepi ;))
forres 8 pazdziernika 2007, 13:01
"A ciebie (...)uczę
jak smakować
niebieskie migdały" to dla mnie.
ataraksja
ataraksja 8 pazdziernika 2007, 14:40
To dobrze. Ucz forres. Dobry czas ;)
przysłano: 5 pazdziernika 2007 (historia)

Inne teksty autora

drugi oddech
ataraksja
ktokolwiek...
ataraksja
nie-istnienie
ataraksja
coda
ataraksja
flow
ataraksja
nie sen
ataraksja
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca