Literatura

pustynnie (wiersz)

kofeina

 

ubrana w płaszcz

z ziarenek piasku

kołyszę biodrami

 

drgam

 

rozchylone poły

piersi unoszą się

góra dół

 

podmuchem

 

wznoszę pagórki pod stopami

wspinasz się po nich by odkryć

dotrzeć na szczyt

 

nie zginąć w pustynnej fatamorganie

osiągać oazę zieloną

orgazm wędrowca

 

spragnionego  źródła życia

 


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 8 lutego 2008, 06:43
wow..orgazm wędrowca..wow.. a ty nam panie daj wieczne wędrowanie...:))
extras
pewnie zmieniłbym drugą....
rozchylone poły unoszą piersi
góra-dół
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 8 lutego 2008, 17:10
popraw te sie.. w drugiej aż dwa blisko siebie..nic dobrego z tego nie wyniknie:P
ew
ew 8 lutego 2008, 17:41
ten erotyk pozostawiam moim panom opiekunom do skomentowania . o boskim , zresztą :)
Latte
Latte 8 lutego 2008, 18:07
o jak o boscy zrównają mnie do poziomu piasku:D
Marek Dunat
Marek Dunat 8 lutego 2008, 23:41
nie podoba mi się piasek w odniesieniach erotycznych . cokolwiek by o nim (piasku) mówić , potrafi nieźle namieszać . dalej jednak jest swobodnie . zielona oaza daje nadzieje na łyk ze źródełka , a rozedrgane powietrze przynosi nadzieje na bliski odpoczynek . co do orgazmu w oazie - jestem na tak .
Latte
Latte 8 lutego 2008, 23:46
żeby była oaza...to i piasek musi być:D tyle na moją obronę...
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 9 lutego 2008, 11:43
a mi piasek podoba się w kontekście erotycznym..wywołuje wspomnienia z plaży:)))
przysłano: 8 lutego 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca