Literatura

(bez)barwność (wiersz)

kofeina

 

barwnych motyli skrzydeł trzepotanie
chwilą życia znaczone piękno
być teraz to wszystko
zmrokiem śmierć przyjdzie
zabierze ogrodów świat
zaćmienie słońca uwieczni ciemność
dni bez ramion kolorowych pazi
kwiatów zwiędłość szara

szczęście ułuda nicość
gdzieś pomiędzy ja


wyśmienity– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 29 lutego 2008, 22:46
a komentarz? a po co?
:))))
tajemnica
tajemnica 29 lutego 2008, 23:52
nie wiem jak o!boscy i w sumie nie jest ważne to dla mnie :D ale ja Ci daję gwiazdę!

images34.fotosik.pl/160/85f4d755beab5286.gif

CUDNY. Taki Twój. :)
Marek Dunat
Marek Dunat 1 marca 2008, 12:12
się tajemnica rozgwiaździła . no ok. ale co do wiersza. gdzie podział sie Twój erotyzm kofeino ? cóz to za klimaty? no co się dzieje ? nawet napisane to jakoś tak nie bardzo ?
ew
ew 1 marca 2008, 12:39
Oj, tym razem broniła nie będę. Pierwszy wers z inwersją bardzo mi się spodobał i myślałam że pogiągniesz tym szlakiem dalej, ale spartaczyłaś, zanudziłaś. Tylko pierwszy i ostatni wers jest wart zapamiętania, sama , kofeino, wiesz że stać Cię na więcej , więc dla Twojego dobra.. żebyś już więcej nie szła po najłatwiejszej linii :)
Latte
Latte 1 marca 2008, 12:59
:D podwyższanie poprzeczki spowoduję, że niedługo będę mogła pod nią przejść bez schylania głowy... tylko czy przeskoczę... :DDD to zupełnie luźna dygresja. Takie skojarzenie. Może jeszcze coś z tym zrobię. Dzięki
Latte
Latte 1 marca 2008, 13:04
Anathemo... nazwijmy to ostanie podrygi lutego... jest marzec...wiosna idzie i będzie jeszcze erotycznie;)
tajemnica
tajemnica 1 marca 2008, 14:41
Co do słów Anathemy: "gdzie podział sie Twój erotyzm kofeino ?" -ja pytam: czy wiersz żeby był dobry musi być przesiąknięty erotyzmem?
Uważam że ten jest cudny i będę go broniła rękami i nogami.
Myślę że zasłużył na to, żeby go opublikować.
Ma głębię i uniwersalność, nie przegadany i z pomysłem.
No ale cóż, głową muru nie przebiję :) ZniesmaczonaM jednak wielce ;)
Wydaje mi się że ten o wiele bardziej zasługuje na publikację niż np. "zmiana".
przysłano: 29 lutego 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca