ta różnica (wiersz)
domnul Mandibura
namnażanie zgiełków
dźwięków paranaturalnych potok
jednym słowem
mielonka komunikatów
z tym się mierzę
choć nie chcę
piszę listy do ciszy
wertuję puste o niej albumy
a w twojej jodze pogiętej
i trendy fusach z zielonej herbaty
z namaszczeniem naparzanej
nie uświadczysz jej
jest tylko modna chrypka pod publiczkę
cisza topi się pod językiem
kiedy wracam do ławki
i klękam
dobry+
4 głosy
Usunięto 1 komentarz
przysłano:
3 sierpnia 2008
(historia)
przysłał
Kuba Nowakowski –
3 sierpnia 2008, 13:07
autoryzował
Marek Dunat –
3 sierpnia 2008, 22:47
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
w twojej jodze pogiętej
i trendy fusach z zielonej herbaty
z namaszczeniem naparzanej
nie uświadczysz jej
wkurzył mnie, bo: karkołomny językowo tu:
namnażanie zgiełków
dźwięków paranaturalnych potok
kiedy dotarłam do puenty, wkurzył mnie najbardziej. tu się więc kłania brak obiektywizmu. dlatego też nie chciałam tamtych wkurzeń wyszczególniac już. inaczej. nie chciało się mi. jakoś tak.
i co teraz będzie?
jako list się mnie on jawi bardziej. może przez to "twojej". list- pretensja.
2) co do pozostałych zarzutów - nie trafiłaś
3) dlaczego akurat puenta wkurzyła Cię najbardziej?
puenta mnie prywatnie wkurzyła. ja niczego nie zarzucam. odpowiadam tylko na zapytanie.
pokazałeś szrszemu gronu, nie tylko osobie do której napisałeś. moralizatorstwo mnie irytuje w ogóle, nie tylko to skierowane do mnie. jeśli nie chcesz, żeby to było przez obcych ludzi komentowane szczerze- zaznacz w "zajawce".
:)
Póki co cieszę się, że jesteście.
Cieszę się, że nie jest Wam wszystko jedno, w końcu prawda nas wyzwoli, jak mawiał "opłatkowy ludek"
co do wiersza co by offtopu nie było - świetny. Puenta jest najlepsza, ale ostatnia strofka również powala. (w sumie tak jak głód przez niezjedzony bigos)
:)))
mędrcy mają tendecję do zbytniej ufności w swój intelekt
Wreszcie, prawda nie jest naszą własnością, dopóki nie zostanie nam dana.
Więc oczywiste wydaje mi się, że warto o nią zabiegać Tam gdzie ona jest, nie tam gdzie tylko o niej mówią.
Ja kiedyś usłyszałem: " Ja Jestem drogą, prawdą i życiem. Kto we Mnie wierzy, nie umrze ale żyć będzie". To było dla mnie oczyszczające i wzmacniające. Postanowiłem za tym pójść.
To z pewnością nie jest portal do prowadzenia takich dysput i nigdy nie było też moim celem publikowanie wierszy w celu np. nawracania kogoś. Wierz mi, że od tego jestem daleki.
Jestem jednak zawsze gotowy do rozmów w innej niż "wywrotowa" przestrzeni.