Literatura

sandwich story (wiersz)

domnul Mandibura

na rumianym tarasie

pszennej kromki okrytej starannie

prześcieradłem masła

wylała swe różowe wdzięki

panna polędwica

z kokieterią próbując zakryć

co tłuściejsze kawałki

Bogu ducha winną

kołdrą sałaty

 

nic nie zapowiadało krwawej jatki

jaką miał im wnet zgotować

pikujący śmiało w dół

pomidorowy kamikadze

 


wyśmienity 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 4 sierpnia 2008, 08:42
Nieee , nie podoba mi się , łatwizną poleciałeś z tym żarciem. Tytuł świetny, zapowiadał ucztę czytania, zawiodłam się. "prześcieradło masła" .. aś pan wymyślił..
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 4 sierpnia 2008, 08:43
aha
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 4 sierpnia 2008, 11:33
no to przepraszam Panią
ew
ew 4 sierpnia 2008, 12:05
nie przepraszaj Pan, może to tylko ja tak krzywo na wiersz ten dziś patrzę :)
tajemnica
tajemnica 4 sierpnia 2008, 14:42
a mnie rozbawił. ale drugie dno już nie tak bardzo rozbawiło.
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 4 sierpnia 2008, 14:59
nawet nie wiedziałem, że jest drugie dno, serio. A jakie?
ew
ew 4 sierpnia 2008, 16:27
no właśnie, ja się nie doszukałam drugiego dna
tajemnica
tajemnica 4 sierpnia 2008, 17:04
Ponieważ cierpię na zbyt dużą wyobraźnię :P Wybacz domnulu, ale ja tu się wojennych podtekstów doczytałam :P I naprawdę nie wydało mi się to śmieszne :) Mam się już zgłosić do lekarza? :D
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 4 sierpnia 2008, 19:20
jak ja po twoim komentarzu zacząłem sobie myśleć, to proszę Ciebie, nawet kilka den wymyśliłem... jednym słowem denny wierszyk :)
ew
ew 4 sierpnia 2008, 22:13
ano denny, więc tym razem , wiesz..
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 4 sierpnia 2008, 22:17
o psia kość
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 4 sierpnia 2008, 22:19
szkoda, że nie poznałem opinii żadnego innego opiekuna od poezji.... czuję letki niedosyt
ew
ew 5 sierpnia 2008, 06:09
a bo mi się klikło jakoś za szybko , teraz dopiero patrzę, że wywaliłam bez konsultacji. Poślemy tu dziś kogoś z opiekunów , jeśli będzie miał inne zdanie niż ja , wrócimy wiersz do oczekujących. Może tak być ?
Marek Dunat
Marek Dunat 5 sierpnia 2008, 08:00
ja na ten przykład mam zdanie odmienne . ten wierszyk jest dobry inaczej ;) . jego miejsce jest ... tu :D . panie J.- zjedz pan tą kanapkę , a nastepne posyp pieprzem i solą.
martha
martha 5 sierpnia 2008, 15:45
Bardzo zjadliwy wierszyk:)))
przysłano: 4 sierpnia 2008 (historia)

Inne teksty autora

greciszek
Kuba Nowakowski
po wołanie
Kuba Nowakowski
ciemno
Kuba Nowakowski
akeda 2018
Kuba Nowakowski
ekstradycja stacha palucha
Kuba Nowakowski
niewzruszony
Kuba Nowakowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca