Literatura

zakochana (wiersz)

veg.anka

dorastam zwięźle

czekam  rozgarniając powietrze na prawo

na lewo rozdaję

pocałunki i kwiaty

 aż mdleję

z niemocy


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
sercenadloni 24 września 2008, 19:36
ładna miniaturka, ale ja zrezygnowałabym chyba z tytułu, za bardzo naprowadza, mam wrażenie jakby pokazywał "przygłupawy czytelniku o to chodziło autorowi":)
Marek Dunat
Marek Dunat 24 września 2008, 21:07
fajnie. to drugi dzisiaj wierszyk pisany przez kobietę , który wywołuje na mojej twarzy uśmiech . ciepły usmiech.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 25 września 2008, 19:36
No, emocjonalny, ale nie rozumiem jaki pożytek przynosi peelce odgarnianie powietrza... rrozumiem, że miało to być p o e t y c k i e.
electricdog
electricdog 25 września 2008, 19:55
mdleję czytając takie grafomaństwo. trochę wstydu, boże! czy ostatnio autorzy na wywrocie nie czytając nic innego poza rymowankami w gazetach dla młodziezy?
Michał Domagalski
Michał Domagalski 25 września 2008, 21:00
Już wczoraj tu byłem, ale - z powodów, które przemilczę - czekałem na taki komentarz, jaki Pies tu umieściła. I jest! Cóż: może nawet "grafomaństwo" to eufemizm.
Zdecydowane: NIE!
Pozdrawiam!
estel
estel 25 września 2008, 22:27
Autorzy czytają. Michale, odwagi w samodzielnym umieszczaniu.
veg.anko - tytuł do bani, z takim tytułem to już wiersz niepotrzebny. Wystający drugi wers - rozgarnianie powietrza, jak napomknął Pan A. - to taka dziwna zapchajdziura, niestety. Omdlewanie z niemocy - to również, niestety, marny wybryk. Jeśli miała być porywająca miniaturka - nie tym razem, nie tak.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 25 września 2008, 23:47
To nie brak odwagi. Przemilczę - jak rzekłem.
Marek Dunat
Marek Dunat 26 września 2008, 01:03
a mi nie brak konsekwencji by odrzucić . jak demokracja to demokracja. zdania jednak nie zmieniam - w zalewie wierszy rebusów kawałek wierszyka ,, dla ludzi,, . zupełnie nie zgadzam się z określeniem ,, grafomaństwo,,.
przysłano: 24 września 2008 (historia)

Inne teksty autora

skurcze
veg.anka
żar
veg.anka
ziemia
veg.anka
idiotka
veg.anka
wyklęta
veg.anka
erotycznie
veg.anka
uzależnienia
veg.anka
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca