Wróżenie z fusów

el-rosa

 

Miało być tak pięknie, wróżyli  

z ryżu, znaków zodiaku. Wybrali czerwiec

postawili fundamenty, posadzili

drzewa rosną wolniej niż synowie i córki.

Przybywa ich na placu między posesjami

przy trzepaku budują ściany zwierzeń.

 

Domy z kart Taroka narażone na wstrząsy

są nietrwałe. Okna zaglądają w pęknięcia.

Portrety spadają ze ścian, ten ślubny

razem ze szczątkami serwisu

zamieciony pod dywan.

Początków nikt już nie pamięta. 

 

Dzieci boją się, kuchnia stygnie, ciepło ucieka.

Najtrudniej wybierać, klną wzorem dorosłych

 

na przepowiednie.

 

 

el-rosa
el-rosa
Wiersz · 15 lutego 2013
anonim
  • Ata
    "Taroka" - tarota?

    · Zgłoś · 11 lat
  • el-rosa
    Można tak i tak , to to samo, sprawdź

    · Zgłoś · 11 lat
  • Ata
    Aha :) przyznam szczerze, że tego nie wiedziałam

    · Zgłoś · 11 lat
  • Paulina Wielbicka
    Jest dobry ten wiersz - niezmetaforyzowany bardzo, ale dobry. Właściwie to Ty lubisz takie dosłowności? Choć tutaj dobry pomysł z Tarotem - tak konsekwentnie idziesz od takiego zwykłego "miało być tak pięknie" aż do puenty i "Dzieci boją się, kuchnia stygnie, ciepło ucieka" zasługuje wg mnie na pochwałę - jest oryginalne, pasuje jak ulał do tego, co pokazujesz - i jest niby dosłowne, ale mimo to sugestywne! Obrazotwórcze. Wyrzuciłabym dosłowności - zastąpiła je, ale to tylko moja sugestia :)

    · Zgłoś · 11 lat
  • abojawiem
    życie weryfikuje nasze zamiary (że tak powiem) w górę i w dół, ale dopóki człowiek żyje, może narzekać, a może się pozbierać

    · Zgłoś · 11 lat
  • el-rosa
    Bardzo dziękuję za komentarze i oceny. Tak ja lubię obrazy i dosłowności, tak widzę wiersze:)pozdrawiam Eliza

    · Zgłoś · 11 lat