ordalia

Jacek JacoM Michalski

w imieniu prawd objawionych

już nie żelazem lub wodą

niezgodnych piętnują dwuznacznikiem

jakby sądzenie było przywilejem

własne widzimisię stawiają za wzór

 

numery lalek zatarły różnicę

między siedemnastą a setną rocznicą

matka czy córka z przeszczepionym płucem

elementy statystyki w kalekim bilansie

księgowy licząc zęby obcych

jest tak samo niewinny

jak ten wcześniejszy

 

to tylko złudzenie

ledwie refleks węża

przeświadczenie bez podstaw

że nie może być wiary bez dobra

 

zostaw mi panie lęk

bym nie błądził po

manowcach pychy

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 19 września 2015
anonim
  • Janusz Gierucki
    Nieźle. Bez zadęcia.Świetna puenta!

    · Zgłoś · 9 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Bardzo dobry wiersz, podoba mi się ....Twoje miniatury, nie zawsze były czytelne.....:)

    · Zgłoś · 9 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    przeświadczenie bez podstaw
    że nie może być wiary bez dobra
    Rewelacja. i zgadzam się z Januszem - świetna puenta

    · Zgłoś · 9 lat