płycizna (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
własne lustro przenosi
nadmiar cudzych twarzy
do prywatnych przestrzeni
najbardziej obce
wracają z tafli na wprost
zamknięte w dwa wymiary
cyfrowe odblaski łudzą głębią
mamią milionami refleksów
z nieskończoności komórek
tworzą zamknięte całości
budujemy własne gabinety
pozornych horyzontów
odbijając się od odbić
kątów łączących płaszczyzny
dobry
2 głosy
przysłano:
18 listopada 2016
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
18 listopada 2016, 13:30
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się