Jemioła

silva

czerpie ile się da

ale sama też zwykła tworzyć (półpasożyt)

rozprzestrzenia się jakby i do niej ktoś rzekł

idźcie i rozmnażajcie się

czterdzieści albo więcej wspólnych lat

kula przy kuli niczym głowa przy głowie

że ledwie widać bezlistne gałęzie

nikogo nie cieszy taka obfitość (z wyjątkiem jemiołuszek)

drzewo wkrótce będzie jałowe zanim całkiem uschnie

wszystko ma granice

 

czy przeczuwa że nieuchronnie powoduje

śmierć także

własną

 

co jeśli topola jest jak Ziemia

a my żyjemy z beztroską

niezliczonych

jemioł

 

silva
silva
Wiersz · 6 stycznia 2017
anonim
  • poldi75
    Eutanazja raczej jest zdrowsza od próchna w którym gnieżdżą się korniki

    · Zgłoś · 7 lat
  • silva
    Bogno, dziękuję za słupek. Pozdrawiam.

    Poldi75, dzięki za poczytanie.Coś jest na rzeczy, bo eutanazję fundują sobie nieświadomie bardzo ekspansywne jemioły. U mnie topola to Ziemia. Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 7 lat
  • poldi75
    Ciekawe skąd u nich ta nieświadomość

    · Zgłoś · 7 lat
  • silva
    Ostatnio czytałam "Sekretne życie drzew", ale z inteligencją czy świadomością jemioł bym nie przesadzała... Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 7 lat
  • Natywny
    Dzień dobry.
    Końcówka wiersza powinna należeć do czytelnika.:) Chociaż nie wiem na pewno, czy każdy czytelnik doszedłby do takiego wniosku. Trochę zbyt mocno prowadzisz czytelnika „za rękę”, ale i tak jest bardzo dobrze. Mnie się bardzo podoba.

    Przy okazji chciałem zapytać o słupek. Skąd wiesz, kto zagłosował na Twój wiersz? Czy otrzymałaś informację mailem? Pytam dlatego, bo ja nie wiem, kto głosował na moje wiersze.
    Dobrego w Nowym.

    · Zgłoś · 7 lat
  • silva
    Natywny, witaj u mnie, dzięki za podpowiedź i słupek. Ja też kiedyś myślałam, że słupki są anonimowe, ale nauczył mnie Mithril. Trzeba kliknąć na liczbę głosów, a rozwinie się ich historia, kto i jak głosował. Wszystkiego najweselszego. Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 7 lat
  • Natywny
    Silva, dziękuję za podpowiedź. :) Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 7 lat
  • Mithril
  • silva
    Mithril, dziękuję za link, jemioła ma bardzo różne konotacje, łącznie z działaniem magicznym, ale u mnie powyżej jest ta najprawdziwsza, ekspansywna, której owocki są tak lepkie, że przywierają do kory, a później specjalny enzym ją rozpuszcza i roślina zapuszcza korzenie. Tak na Mazowszu giną głównie topole. Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 7 lat
  • silva
    Yaro, dzięki za słupek. Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 7 lat
Wszystkie komentarze